O firmie

Skąd pojawił się projekt DZIKI KAROL? 

Otóż od zawsze uwielbiałem JEŚĆ :) Byłem pierwszym smakoszem w domu i moja Mama zazwyczaj konsultowała ze mną smaki obiadów, zup i ciast. Fakt że gotowała bardzo dobrze sprawił że byłem tak usatysfakcjonowany że nie czułem potrzeby gotowania samemu. Dopiero wyprowadzka z domu na studia do Warszawy, brak cudownej kuchni mojej Mamy i mój głód dobrych smaków sprawiły że zacząłem gotować sam. Okazało się że mam do tego duży talent. 

Zacząłem eksperymentować z nowymi smakami, kuchniami różnych krajów i kontynentów. Odkryłem swoją miłość do kuchni krajów azjatyckich, do kuchni włoskiej, do takiego stopnia że moja dziewczyna a obecna Żona prosiła o zlitowanie i ugotowanie czegoś polskiego :) Koleżanki w akademiku podjadały mi zupę z garnków, koledzy mówili "Karol powinieneś się tym zająć [gotowaniem]". Wiele lat namów i wsparcie bliskich pomogło i w 2022 rozpocząłem DZIKIEGO KAROLA. 

Gotując i tworząc produkty dla klientów postępuję tak jak bym gotował dla najbliższych. Tylko najlepsze składniki, tylko dobra energia w kuchni, świeże przyprawy, unikam półproduktów i dróg na skróty. 

Poza gotowaniem moimi pasjami są rośliny, mam ich ponad 50, oraz kontakt z naturą, długie spacery po lesie, wycieczki w górach, cieszenie się pięknymi krajobrazami.